ZABIEGI DZIĘKI KTÓRYM GLEBA POWRÓCI DO IDEALNEJ KONDYCJI, PO SEZONIE ZIMOWYM

Witamy serdecznie na naszym blogu ASAGO :) Mamy nadzieję, że artykuły jakie będziemy tu zamieszczać, pomogą wam zadbać o wasze ogrody i działki. Ze względu na kończącą się zimę, na pierwszy ogień weźmiemy przygotowanie gleby po sezonie zimowym. Zapraszamy do czytania

Ogólnie znaną prawdą, pozostaje fakt, iż gleba po zimie wymaga nad wyraz wzmożonej pielęgnacji. Aby przywrócić jej charakterystykę do stanu sprzed mrozów i opadów śnieżnych, które zmniejszyły możliwości wchłaniania składników odżywczych, musimy wykonać 3 podstawowe zabiegi.

 Zaczynajmy!

  1. Przekopywanie

Bezsprzecznie jest to podstawowa i za razem obowiązkowa czynność, którą należy wykonać, jeżeli chcemy aby nasze uprawy zakończyły się owocnie. Wzruszenie gleby przygotuje ją na odbiór, ważnych dla wzrostu roślin, minerałów oraz substancji odżywczych. Sposób ten dodatkowo pomaga pozbyć się wszelkich niepożądanych szkodników, które zalęgły się w glebie.

Metoda przekopywania gleby zależna jest od stryktury gleby!

W pierwszej kolejności zastanów się jaka jest charakterystyka gleby na Twojej działce. Niejednokrotnie, to samo działanie wykonane na sąsiednich terenach, może przynieść zupełnie inne efekty. Gleba "gliniasta" jest bardzo ciężka i silnie zbita, przez co zatrzymuje wodę nie przepuszczając przy tym powietrza. Przy dużej wilgoci gleba ta zmienia się w bardzo lepiące błoto, przy dużej suszy zaś zasklepia się a następnie pęka. Jest to rodzaj gleby bardzo ciężki do uprawy roślin, jedyną jej zaletą jest magazynowanie minerałów i substancji odżywczych w jej głębszych warstwach, ułatwia to pobieranie ich przez roślinność. Bezsprzeczną zaś wadą, jest efekt gnilny korzeni roślin przez niewielkie dotlenienie i nasłonecznienie. Zasadą stosowaną przy tym rodzaju gleby jest wstępne rozluźnienie zbrylonej struktury gleby.

W przeciwieństwie do gleby gliniastej, stoi gleba piaszczysta. Ziemia ta z łatwością przepuszcza nawet największe ilości wody co niekorzystnie wpływa na prawidłowy rozwój roślin, zbyt wysoka przepuszczalność nie pozwala nawilżyć korzeni jednocześnie wypłukując minerały i substancje odżywcze. Podstawowym rozwiązaniem przy takiej strukturze jest zwiększenie zdolności gromadzenia i przechowywania wilgoci oraz niezbędnych do rozwoju roślin substancji.

Kolejnym krokiem na drodze do odpowiednio zadbanej ziemi jest dobór narzędzi.

Szeroki wybór narzędzi zaczyna się od podstawowych trzech: szpadla, motyki i glebogryzarki. Motyką możesz delikatnie wzruszyć glebę bez użycia siły. Ostrzejszym końcem przebierasz ziemię którą następnie zgarniesz grabiami. Zabieg wyrównania działki sprawia, że ta znacznie mniej podatna jest na parowanie, co skutkuje zwiększoną chłonnością i wolniejszym przepuszczaniem wody, co wpływa na stopniowe nawilżanie kolejnych warstw gleby. Aby zaś silnie wzruszyć ziemię na dużych głębokościach można spokojnie "pomachać szpadlem" lub zastąpić go glebogryzarką. Dla przykładu, pracując glebogryzarką STIGA SRC 36 G bez wysiłku wzruszysz glębę na głębokości około 30 cm. Takie rozbicie gleby zapewni jej płynny dostęp do powierza oraz ciepła słonecznego a także pozwoli odpowiednio kursować pływom wodnym.

17-03-01-promoglebo.jpg

  1. Pielenie (odchwaszczanie)

Chwasty. Bezapelacyjnie jedna z największych zmór wszystkich posiadaczy działek. Nie chcesz ich, nie sadzisz, zwalczasz a te bez ustanku powracają dosłownie wszędzie. na rabatkach, grządkach czy też trawniku. Nie dość, że skutecznie szpecą nasz ogród to na domiar złego hamują prawidłowy rozwój pożądanych roślin. Spowodowane jest to ograniczeniem dostępu do wody, promieni słonecznych oraz powietrza. Na nasze nieszczęście, rośliny te skutecznie uodporniły się na wiele rodzajów chorób, z którymi nie koniecznie poradzą sobie nasiona warzyw i owoców. Innymi słowy jest to silny wróg, który przystosował się do wielu rodzajów środowisk, dynamicznie się rozrastając i rujnując nasze rośliny.

Jak walczyć z tym wrogiem?

Nie ma prostych rozwiązań. Niestety możesz sobie jedynie ułatwić walkę z nimi, nie dopuszczając do mocnego zakorzenienia się chwastów. Należy pozbyć się tych niechcianych lokatorów naszych działek jeszcze zanim zakwitną i zdążą wydać nasiona. Metoda ta skuteczna jest o tyle, iż nie dopuszczamy do ich nadmiernego rozprzestrzeniania się oraz możliwość ich usunięcia jest łatwiejsza kiedy pędy są jeszcze młode. Samo pielenie jednak nie wystarczy. Kiedy pozbędziemy się już wystających roślin, warto jeszcze raz przebrnąć przez ten proces zaraz po przekopaniu gleby. Będziemy mieli wtedy pewność, że większość pędów została dokładnie usunięta, nawet w głębszych warstwach gleby.

Kiedy rozpocząć tą walkę?

Najpierw należy rozpocząć od sprawdzenia kondycji gleby. Aby skutecznie pozbyć się tych nieestetycznych i szkodliwych roślin, gleba winna być umiarkowanie wilgotna - dla gleb gliniastych, zaś delikatnie wilgotna w przypadku gleby suchej. Do czynności związanych z usuwaniem chwastów, niezbędne będą narzędzia sprawdzone, takie jak pazurki ogrodowe i motyczka. Dla wygody i bezpieczeństwa warto również zainwestować w rękawiczki ochronne oraz podkładkę pod kolana z miękkiej pianki. Ekwipunek ten ułatwi Ci wiele godzin pracy w schyleniu nawet na niewielkiej powierzchni działki, jest to bowiem praca wymagająca regularności w działaniu.

  1. Odżywianie (nawożenie)

Okres zimy sprawia, iż gleba potrzebuje dodatkowej dawki minerałów i substancji odżywczych. Pora przyjrzeć się rodzajom nawozów oraz temu w jaki sposób odżywić działkę

Jak?

Istnieje wiele metod, którymi skutecznie użyźnisz glebę swojej działki. Prawdopodobnie najpopularniejszym nawozem organicznym jest kompost. Nawóz ten wytwarza się z odpadów roślinnych, w przygotowanym do tego pojemniku zwanym kompostownikiem. Metoda ta silnie wzbogaca glebę o próchnicę i intensywnie ją odżywia. Kompost pozyskuje się bardzo prosto np. ze ścinek trawy, obierek itp. Na przekopaną i oczyszczoną działkę należy nanieść ok. 3cm świeżo skoszonej trawy, następnie ponownie, delikatnie spulchnić glebę. Nadwyżkę nawozu należy przesypać do kompostownika i wykorzystać wraz z początkiem jesieni bądź wiosną przyszłego sezonu. Kompost to prawdopodobnie jedna z najtańszych metod odżywienia działki.

Kolejną metodą i rodzajem nawozu będzie obornik. Wśród wielu gatunków należy wspomnieć o najlepszym, końskim, bydlęcym, owczym lub króliczym, który aktywnie pobudza roślinę, wzmagając jej wzrost.  Jako, że jest to obornik naturalny, łatwo dostać go w rejonach wiejskich, pośród gospodarstw hodujących bydło. Jeżeli zaś nie mamy dostępu do naturalnego źródła pozyskiwania tego nawozu możemy zawsze skorzystać z ogólno dostępnego nawozu granulowanego. Pamiętaj jednak, że obornik nie powinien być nanoszony od razu na ziemię. W pierwszej kolejności należy go zgromadzić w jedno miejsce, przykryć folią. Tak przygotowany nawóz będzie gotów do wykorzystania w kilka miesięcy. Okres ten zostanie wynagrodzony, efektem wzrostu roślin jaki uzyskasz.

Warto wspomnieć również o wspaniałych właściwościach kolejnego rodzaju nawozu, czyli mułu. Pozyskiwanie nie wymaga żadnych nakładów finansowych. Jedyną inwestycją jest czas który poświęcisz na spacer do pobliskiego stawu, będąc zaopatrzonym w wiaderko i łopatkę. Najlepszy nawóz znajduje się w miejscach w całości znajdujących się pod powierzchnią wody. Nawóz ten jest uważany za najcenniejszy nawóz organiczny, który bardzo szybko i wyraźnie odżywia glebę.

Mamy nadzieję, że przedstawione tu rozwiązania pomogą wam zadbać o wasze tereny i ogrody, oraz uratują was przed niechcianymi skutkami nieprawidłowego przygotowania gleby. Pamiętajcie, że te kilka miesięcy bardzo niekorzystnych warunków pogodowych, może w dostateczny sposób zniszczyć glebę, uniemożliwiając wzrost jakichkolwiek roślin. Jednocześnie polecamy wam sprzęt, dostępny na naszej stronie.  W znaczny sposób pozwoli on przyspieszyć pracę w ogrodzie i odciążyć was od dokuczliwych bóli mięśni i kręgosłupa.

W następnej kolejności postaramy się przybliżyć temat dbania o trawnik. Zapraszamy.